Obecnie wiele osób czuje potrzebę wyspowiadania się przynajmniej raz w roku, w ramach Spowiedzi Wielkanocnej. Kościół uważa ją za obowiązek. Okazuje się, że nasi przodkowie za jego niedopełnienie karani byli chłostą lub wysoką grzywną, a nawet ekskomuniką.
Ostatnia szansa na spowiedź wielkanocną. Jak to kiedyś bywało?
W Mławie można się jeszcze wyspowiadać przed świętami Wielkiej Nocy. W parafii Matki Bożej Królowej Polski w Wielki Piątek księża będą w konfesjonałach od godz. 17.00 do 17.30.
Natomiast w Wielką Sobotę spowiedź św. zaplanowano od godz. 8.00 do 13.00 oraz od godz. 15.00 do 17.00.
W parafii św. Rodziny w Wielki Piątek spowiedź będzie możliwa od godz. 21.00.
Kary za spowiedź
Polskie zwyczaje związane ze spowiedzią opisuje portal wielkahistoria.pl na podstawie publikacji Tomasza Wiślicza „Spowiedź chłopa w Rzeczypospolitej” autor stwierdza, że w Polsce zwyczaj ten wprowadzono około 500 lat temu.
Polscy chłopi niechętnie przyjęli ten obowiązek, bowiem wcześniej spowiadali się jednocześnie wspólnie całą wsią na raz. To spowodowało wprowadzenie dotkliwych sankcji z nieprzystępowanie do spowiedzi. Ustawienie konfesjonału w każdej świątyni indywidualna spowiedź to spuścizna soboru trydenckiego trwającego w latach 1545-1563. Wówczas dostąpienie do sakramentu pokuty zamieniono z przywileju na doroczny obowiązek. W okresie wielkanocnym chłopi otrzymywali karteczki do spowiedzi od księdza i musieli się konkretnie u niego wyspowiadać.
Zdarzało się, że za karteczki musieli zapłacić. Gdy podczas spowiedzi karteczka do proboszcza nie wróciła, najpierw proboszcz udzielał upomnienia i wyznaczał dodatkowy krótki termin na spowiedź. Jednocześnie lista niewyspowiadanych np. w diecezji warmińskiej trafiała na biurko biskupa w ciągu 14 dni od Wielkiejnocy. Gdy to nie pomogło, chłop trafiał przed sąd biskupi, który nakładał dotkliwe kary w tym finansowe czy ekskomunikę. Często nim to się stało, karę wymierzał właściciel wsi, w której mieszkał chłop, a niejednokrotnie była to chłosta.
Dziś już te kary nie obowiązują, ale wprowadzony w taki sposób zwyczaj pozostał.