Mimo trzeciej porażki w sezonie piłkarze Mławianki utrzymali się na ligowym podium. W Łodzi nie zdołali zagrozić rezerwom pierwszoligowego ŁKS-u. Popełniając proste błędy zanotowali najwyższą porażkę w sezonie.
Pisanie o tym, że gospodarze sięgnęli po posiłki z pierwszego zespołu byłoby zbytnim uproszczeniem sprawy. Michał Kołba, Aleksander Slężak, Maciej Radaszkiewicz, Javi Moreno, Jakub Tosik to zawodnicy mają w dorobku występy nie tylko na pierwszoligowych boiskach. Nasz zespół okazał się po prostu dużo słabszy od gospodarzy. Daje o sobie znać zmęczenie sezonem – nie licząc dwutygodniowej przerwy po barażowych spotkaniach mławianie grają i trenują nieprzerwanie od marca.
Trener Piotr Rzepka próbował rotować składem – w wyjściowym składzie pojawili się Aleks Hendryk, Luis Felipe da Silva oraz Jakub Tworek. Na ławce rezerwowych zasiedli tym razem Jakub Skudynowski, Joao Odillon i Patryk Kostyk.
Mławianie zaczęli mecz obiecująco. Strzał Mateusza Stryjewskiego zatrzymał z trudem bramkarz. Natomiast próba Michała Stryjewskiego z rzutu wolnego poszybowała nad poprzeczką.
Groźniejsi okazali się gospodarze – w 15. minucie objęli prowadzenie. Jan Kuźma strzelił dwukrotnie z bliska. Za pierwszym razem Szymon Masiak sparował piłkę na poprzeczkę, ale dobitka łodzianina znalazła już drogę do siatki.
ŁKS mógł pójść za ciosem (sędzia nie uznał gola strzelonego przez Jakuba Tosika), ale nie napastnicy nie potrafili wykorzystać dwóch sytuacji sam na sam z Michałem Michalakiem.
Drugą partię nasz zespół rozpoczął z dużym animuszem – jakby chciał zapomnieć o nieudanej premierowej odsłonie. Uderzenia Jakuba Tworka nie osiągnęło jeszcze celu. Jednak w 57. minucie udało się doprowadzić do wyrównania. Zagranie Michała Stryjewskiego wykorzystał jego brat. Mateusz przymierzył precyzyjnie zza linii pola karnego – Kołba nie miał żadnych szans na skuteczną interwencję.
Niestety w 70. minucie rezerwowy Jan Łabędzki wykorzystał podanie Javiego Moreno. Uciekł obrońcom, ograł Michalaka, po czym posłał piłkę do pustej już bramki. Na tym się nie skończyło. Javi Moreno, a w doliczonym czasie Maciej Radaszkiewicz przypieczętowali przegraną Mławianki.
ŁKS II Łódź – Mławianka Mława 4:1 (1:0)
Bramki: Jan Kuźma (15.), Jan Łabędzki (70.), Javi Moreno (81.) i Maciej Radaszkewicz (90.) dla ŁKS-u II; Mateusz Stryjewski (58.) dla Mławianki
Czerwona kartka: Maciej Komorowski (Mławianka – 90. minuta za dwie żółte)
Mławianka: Michalak – Masiak, M. Rogalski, Komorowski, Rutkowski, Tworek (82. Skudynowski), Wasiak (75. Poliński), Hendryk (56. Kostyk), Mat. Stryjewski, Mich. Stryjewski, Luis Felipe da Silva (56. Odillon)
Pozostałe wyniki XIII kolejki (22-23 października): Pilica – Błonianka 2:0, Olimpia – Warta 2:0, Concordia – Legia II 1:2, Unia – Świt 1:1, Legionovia – Broń 3:3, Jagiellonia II – Ursus 1:0, Pogoń – Sokół 1:2, Pelikan – Lechia 1:1
1. Legionovia Legionowo 13 26 31:17
2. Świt Nowy Dwór Mazowiecki 13 26 25:14
3. Mławianka Mława 13 24 36:28
4. Legia II Warszawa 13 23 29:17
5. Unia Skierniewice 13 22 15:9
6. Pogoń Grodzisk Mazowiecki 13 22 22:19
7. Lechia Tomaszów Mazowiecki 13 20 19:14
8. Pelikan Łowicz 13 20 20:16
9. Broń Radom 13 19 27:22
10. ŁKS II Łódź 13 18 21:20
11. Olimpia Zambrów 13 17 16:20
12. Sokół Ostróda 13 16 18:23
13. Jagiellonia II Białystok 13 15 25:23
14. Pilica Białobrzegi 13 14 14:22
15. Ursus Warszawa 13 10 16:24
16. Warta Sieradz 13 8 11:25
17. Błonianka Błonie 13 8 13:32
18. Concordia Elbląg 13 6 15:30
XIV kolejka (29-30 października): Błonianka – Lechia, Sokół – Pelikan, Ursus – Pogoń, Broń – Jagiellonia II, Świt – Legionovia, Mławianka – Unia (sobota godz. 13), Legia II – ŁKS II, Warta – Concordia, Pilica – Olimpia
Jestem zażenowany zachowaniem po meczu menadżera, trenera, prezesa, skarbnika (nie wiem jak go nazwać) Jarka . Mister Jarek usłyszał jak na koniec meczu trener drużyny krzyknął do Michała, żeby jeszcze poza……..dalał (proszę o nie wymoderowanie bo starci to sens). Fakt, może niepotrzebnie, może trener też był dużym stresie i wybuchł ale to jak J krzyczał do trenera i jak się odzywał to jest cha….m…..s……wo czystej wody. Potem zadzwonił do kogoś kto jest blisko drużyny, że trener tak nie może, żeby zrobić z nim porządek. Pytam, kto rządzi w klubie i czy Pan Jarek pełni jakąś funkcję w klubie? Kim on jest, że ma prawo tak reagować do trenera. Dobrze, że trener był już daleko( na środku boiska) i mógł tego nie słyszeć. Nie popieram tego jak krzyknął trener do Michała, któryvl zasuwa cały mecz ale to nie mister Jarosław będzie próbował wymierzać sprawiedliwość. Won z tym Panem ze stadionu.
Trener!! co ?? Zmiany rób!!
(WYMODEROWANO),bo gość się pogubił.W końcówce nie mieliśmy już sił,więc nawet przedszkolak by wprowadził nowych.On już niczego tu nie dokona.
To broni jutro Uchu czy nie?
Jutro broni Piotrek albo nowy bramkarz!
Raczej nie.
Piotr już normalnie trenuje a do tego jest ten nowy bramkarz na treningach od wczoraj ale papiery jeszcze nie doszły. W każdym razie całkiem dobrze „wygląda” w bramce..
Piotrek broni z kontuzja zadnego nowego bramkarza nie bedzie
Jaki bramkarz przyjdzie w trakcie sezonu ,który bedzie bedzie pokazywał podobny poziom do Piotrka ,wole miec swojego Michalaka niż jakiegoś obcego ,który bedzie brał tylko kase .Tu problemem jest [WYMODEROWANO],którego warsztat zatrzymał sie na latach 80-tych
I jak ztym bramkarzem kto będzie bronił
Czyżby aż taka bida że trzeba stare koszulki sprzedawać?
Dla kogoś to może być pamiątka !
Twoim zdaniem lepiej wyrzucić ?
Człowieczku [WYMODEROWANO] A może chodzi o to żeby się rozwijać, wychodzić z nowymi inicjatywami. Coś się dzieje fb pracuje, klub się rozwija, jesteśmy w wyższej lidze i chcemy iść do przodu.To o to chodzi. Czy dla Ciebie jest coś w tym dziwnego że klub prowadzi sprzedaż swoich gadżetów. Chce żeby kibice na meczach byli w barwach klubowych, żeby poczuli atmosferę meczu.?Ale wielu z was tego nie rozumie trudno. Żyjecie w średniowieczu i żywicie się tylko złym, destrukcyjnym myśleniem.
Na co nam bramkarz? Przecież mamy „światowej klasy” trenera bramkarzy niech coś zaradzi !
Ludzie,jest szansa na awans to zróbcie to.Wg.informacji klub jest przygotowany na awans.
Jest nowy bramkarz. Wyższa półka.
Można prosić o dossier?
Tak już od paru tygodni piszecie o tym nowym bramkarzu. Do tego dodajesz, że wyższa półka. W ogóle to jest możliwe, żeby w trakcie sezonu przyszedł ktoś z wyższej ligi? Jeżeli już to może dojść ktoś kto nie ma klubu lub z lig niższych. Chyba, że dla was wyższa półka to bramkarz z Ukr co brał udział w paraolimpiadzie?
No to dawaj nazwisko. Wszyscy jesteśmy ciekawi……
Trener Dariusz Dźwigała podobno szuka pracy.. podpowiedź dla zarządu
Tomuś Hajto też szuka.
(WYMODEROWANO)sobotnich meczach i ułańskiego powrotu około środowego treningu zaczynają rozmywać zaistniały problem zachowania w względem zespołu ,nie mogę zrozumieć jak pracodawca podpisując kontrakt ma pretensje do zawodnika którego zna 10-20 lat oto że nie gra na poziomie Szczęsnego czy Zielińskiego ,są to zasłużeni zawodnicy dla klubu i społeczności kibiców ,być może ich czas świetności minął ale oto mieć pretensję ,fartem było że trafił się Odillon który pomógł wydajnie wywalczyć awans i pogubiliście się ,sodówka uderzyła ,trener z niczego skleił zespół i rozpędu zdobyliśmy bardzo dużo początkowych punktów,maszyna zaczeła zgrzytać mechanicy wpadli w panikę ,dam wam radę ,usuńcie się choć najpierw jutro po męsku na treningu przyznać sie do błędnego zachowania wyznaczyć pozytywnego gościa do kontaktu z zespołem chyba że chcecie zepsuć to co zaczął były prezes a Wy to dokończyliście chyba że jest drugie dno o czym nie wiemy
Człowieku, wiesz co to kropka w zdaniu? Mało można zrozumieć z Twego pisania……
Przed sezonem każdy brał by to w ciemno. Beniaminek sobie świetnie radzi. Jest zadyszka, zresztą u innych czołowych drużyn również.
Jest przemęczenie, kiwki w przodzie już nie są takie skuteczne, szybciej muszą widzieć kolegów, oszczędzi się siły i można zaskoczyć, w Łodzi do przerwy była szansa przy takim sposobie grania, bo pomimo prowadzenia gra nie była aż tak bardzo pod dyktando Łodzian.
Potem zabrakło sił, przy jednym zrywie i bramce.
Ale to duży potencjał zawodników w Mławiance, była to tylko zadyszka refleksyjno-mięśniowa.
Teraz dojdzie koncentracja i będzie dobrze.
Jeśli chodzi o obrażanie. Nie wolno.
Mają prawo krzyczeć, w końcu ogarniają ten bałagan. Nic nie grają, mecze oddawane bez walki, aby (WYMODEROWANO) Śp Wiesław by wam nie dał w kaszę dmuchać. Komu się nie podoba to do widzenia.
(WYMODEROWANO) z wynikami MŁAWIANKA JESTEŚMY Z WAMI
Byłeś,widziałeś?Może słyszałeś?Jacy ludzie?Na meczu było 10 osób z Łodzi.Nie widziałem żeby ktoś się śmiał
Kamil Wagner z Olimpii Elbląg bez klubu tak jakby ktoś szukał obrońcy
Gra Mławy dla przeciwników przestała być zaskoczeniem. Wystarczy obejrzeć powtórkę meczu z yt i wszystko wiadomo. Jeden środkowy obrońca próbuje wprowadzać piłkę przez środek, drugi wali lagę do przodu przez co mamy dużo strat a przeciwnik to wykorzystuje. Teraz doszła kontuzją bramkarza i ewidentną zniżkę formy Patryka w porównaniu do 4 ligi. Trener krzyczy że zawodnik 20 jest wolny a on niepilnowany dostaje piłkę i strzela gola. Chyba pora przyłożyć na treningach więcej uwagi do gry obronnej a nie jedne gierki w koło. Więcej gry schematami a nie indywidualnych rajdów. Ponadto wystawienie Silvy w ataku nie miało sensu bo on ewidentnie cofał się do środka pola i chciał rozgrywać. Głowa do góry i w sobotę potrzebne punkty bo zostały 4 ciężkie mecze.
Zarząd to jeszcze broni piłkarzy przed wyzywaniem przez kibiców a teraz takie głupoty piszesz. Nie pamiętasz jak było w 4 lidze. A na marginesie prezes nic strasznego do Michała nie krzyczał
Kto ty zresztą jesteś, żeby tracić czas na Twoje bzdury
No naprawdę kibic z Łodzi to jest jakiś inny jak z Mławy , lepszy , który nie ma emocji i nie chce żeby jego drużyna wygrywała. Ludzie się śmiali – chyba z ciebie
Co ty chrzanisz za głupoty.
W sobotę baty będą. Idziemy na dno. Spadek. Nie chcę sie wam grac to do widzenia. Bunt w zespole źle wróży. Panie trenerze czas odejść – nie ma pan nic do powiedzenia w zespole.
Takie gatki to możesz w domu kręcić.Kim ty jesteś,że tak piszesz.
Z taki kibicami ja Ty to na 100 procent spadniemy. Prawdziwy z Ciebie optymista. Umiesz wlać w serca zawodników dużo optymizmu i nadziei. Współczuję takim jak Ty. Umiesz podjudzać i cieszyć się z problemów, prawda? W sobotę nie baty a punkty, bo o to chodzi w graniu w piłkę nożną. Nie baw się dzieciaku tylko przychodź na mecz i pomóż drużynie. Ale nie, nie pomożesz bo wolisz przy piwku usiąść podczas transmisji.
Jak można podważać wynik sportowy Naszej drużyny skoro po 13 kolejka jest trzecie miejsce z dorobkiem 24 punktów, przypominam że Mławianka gra w tym sezonie w III lidze, oczywiście apetyty są duże po tym jak punktowaliśmy mecz po meczu ale opanujcie się jakby ktoś przed sezonem powiedział że będzie tyle punktów po tylu kolejkach to byśmy się za głowę łapali, oczywiści im dalej w las tym bardziej wychodzą problemy kadrowe jakie są w drużynie, dlatego trzeba dograć na spokojnie rundę i pomyśleć co dalej, jak wszyscy słusznie zauważyli głównym problem jest gra obronna ale gra obronna całej drużyny, nie można tracić tylu bramek bo to na dłuższą metę wyjdzie bokiem, i zostawmy chore ambicję myśląc że na tą chwilę będzie w Mławie coś więcej niż III liga bo już nie jeden o tym pomyślał. Zbudujmy silną drużynę na III ligę i spokojnie grajmy na miarę swoich możliwości. Pragnę podkreślić że Mławianka nie jest już anonimową ekipą w lidze jak to było na początku sezonu i każdy następny mecz może okazać się coraz cięższy z wiadomych względów.
Dokładnie, jeden rozsądny wpis na tym forum
No tak, masz dużo racji. Ale mam jedno pytanie. Uprzedzam ,ze jestem jednym z ostatnich, którzy by krytykowali drużynę po przegranych, Zawsze jestem na meczach w Mławie i nie raz na wyjazdach, A teraz do rzeczy : W lipcu pewien gość mówi (WYMODEROWANO) Co wówczas myślisz? Jaka jest pierwsza myśli w Twojej głowie? Nie odpowiadaj – domyślam się: Dostajemy baty w większości meczach, mamy może 8- 10pkt i jesteśmy na……powiedzmy 15-16 miejscu. Bo do głowy by Ci nie przyszło, że jesteśmy na 3 miejscu ze stratą 2 pkt do lidera.
Jest problem, jest duży problem w formacji obronnej i w bramce. I trzeba zmierzyć się z problemem z nie od niego uciekać. Do tego kwitowanie salwą śmiechu pod kilkoma komentarzami na fb – gdzie w większości ludzie tam piszący stwierdzali fakty a nie rzucali złośliwościami, to nie przystoi (WYMODEROWANO). Bardzo Pana szanuję ale nie powinno się rzucać śmiechem pod komentarzami ludzi, którzy nie pisali nic złego. Oczywiście było parę idiotycznych wpisów ale większość z tych ludzi pisało o problemie z troski o losy drużyny w następnych meczach a nie by ubliżyć czy wyżyć się po porażce. Panowie nie nakręcajcie sami siebie, bo ci co chodzą na mecze i ci komentujący na fb to kibice którym nie w głowie czerpanie przyjemności z pisania źle o zawodnikach czy ogólnie drużynie. Pokażcie w meczu z Unią, że jesteście dojrzali i świadomi sytuacji choć wiem, że nie zagra Komorowski bo ma 4 żółte. I na Boga…….Nie musicie przecież strzelić przeciwnikowi 3 goli w pół godziny – bo tak to czasami wygląda na boisku. Bądźcie cierpliwi, pilnujcie obrony a czas na gola przyjdzie nie koniecznie w pierwszej połowie. Kur………przecież umiecie grać w piłkę.
Przestrzeń chrzanić takie rzeczy. Jakie wyzwiska? Czy Ty zawsze musisz mieszać na tym forum? Kim kur… Jesteś?
Wydaje mi się że to nie mieszanie tylko słowa prawdy jak jest. Skoro nie było konkretnych wzmocniej to wiadomo było że bada kontuzje kartki i takie rzeczy będą miały miejsce. Skoro ma się coś do powiedzenia swoim kopaczom to nie na stadionie I nie na cały głos że cała Polska słyszała tylko po meczu w szatni.
Brawo Pany nie dać sobie w kasze dmuchać, kibice są z wami.
Widać było „prawdziwych kibiców” jak w 4 lidze wyzywali piłkarzy , komora , Maćka i innych. Wielcy kibice sukcesu
Po pierwsze to nie jest pierwszy słabszy mecz tylko któryś z kolei. Trener poddał się do dyspozycji zarządowi. W sobotę nie będzie bramkarza. W dobrym kierunku zmierza to.
Dlaczego nie będzie bramkarza ?
(WYMODEROWANO) wprowadza zamęt na boisku, nie potrafi ustawić zespołu od tyłu a do tego jeszcze dochodzi słaba gra nogami
(WYMODEROWANO) tylko, żeby się ogarnął i zaczął bronić a nie chciał grać z zawodnikami z pola. Michał chce rozgrywać piłkę z obrońcami a nie wychodzi mu to dobrze – było to widać właśnie w tej akcji po której (WYMODEROWANO) krzyczał. Żadnych wyzwisk z jego strony nie było. Jest nagranie z meczu.
(WYMODEROWANO) raz już na Lechii dał popis pokazując fuck you do naszych kibiców czy działaczy. Teraz za to co zrobił to albo kara finansowa albo żegnaj – chłopak niereformowalny. Ci co Go znają to wiedzą co to za człowiek.
Kibice naszej Mławianki to jest porażka jadą po chłopakach po jednym słabszym meczu znawcy futbolu. Ja zawsze jest z Mławianką na dibre i na złe czy wygrywa czy przegrywa .
Gościu,
Nie jadą, tylko piszą jak jest. Oczywiście jest tam kilka głupich wpisów ale ogólnie to stwierdzają fakty. Że obrona ma problemy, że bramkarzowi brakuje ogrania, no i wiek robi swoje. Piszą to co tutaj. Wejdź na strony fb innych klubów które przegrywają to sobie poczytasz.
(WYMODEROWANO)widać że drużyna jest razem i że nie ma że to wina bramkarza tylko porażke poniosła cala drużyna
Każda dobrze pracująca maszana złapie kiedyś awarie ale to tylko chwilowe. Glowa do góry gramy swoje i napewno już w sobotę wrócimy na właściwe tory.
Powodzenia Pany.
MLAWIANKA Mława!!!
No tak tylko Trener wie, że jest awaria od początku Ligii i nie chce tej awarii usunąć . Jeśli słabo spisuje się gra obronna całego zespołu to trzeba nad tym pracować. (WYMODEROWANO)piłkę i macie i gracie, jak na SKS – ach w szkole. Słabe to.
Druga sprawa w zespole są święte krowy i wieczna pretensja do młodych i środkowych pomocników.