Z kart płatniczych lub z użyciem sklonowanych kart przez 9 miesięcy ubiegłego roku dokonano 172 tys. kradzieży. Teraz przestępcy potrafią zeskanować dane z karty będącej w portfelu czy ubraniu. Za ich pomocą dokonują zakupów i przelewów.
Nowe technologie stosują także przestępcy, którzy wcześniej skanowali dane tylko przy bankomatach. Teraz robią to na szerszą skalę. Przestępstwo to nosi nazwę skimmingu.
Masowo okradają karty płatnicze
W 2020 r. wartość kradzieży dokonanych w ten sposób w Polsce wniosła o 38,5 mln zł, a w 2021 r. aż 57,6 mln zł, czyli o połowę więcej.
Dane kopiowane są w hotelach, sklepach czy wypożyczalniach najczęściej wprost z paska magnetycznego karty, tylko wówczas nie posiadają kodu PIN. Często też po prostu odciskana jest wypukła powierzchnia karty na matrycy, w ten sposób przestępcy pozostawiają dane na kalce.
Skanowanie danych przy bankomacie
Inną metodą jest skanowanie danych przy bankomacie. Wówczas złodzieje przejmują także PIN karty.
Przestępcy potrafią w bankomacie zainstalować urządzenie, które ukrywa przed bankiem wypłacone przez nas pieniądze. Przejmują je w momencie, gdy banknoty powinny się wysunąć i wrzuca do wnętrza.
Dlatego zawsze, gdy zamierzamy skorzystać z bankomatu, warto się mu przyjrzeć czy nie ma zamontowanych dodatkowych urządzeń, czy klawiatura nie wystaje z obudowy. Bo tylko spostrzegawczość uchroni nas przed tego typu kradzieżą.
Ponadto nie wolno karty oddawać w ręce sprzedawcy. Zawsze zabieraj potwierdzenie z bankomatu. Kartę noś w etui zagłuszającym sygnały NFC i RFID dzięki temu skanowanie karty w portfelu czy przez ubranie stanie się niemożliwe. Oczywiście fotografii karty nie umieszczaj w internecie. Używaj karty z czipem, a pasek magnetyczny dezaktywuj. Ustal limity na karcie oraz powiadomienia SMS o każdej transakcji.