Linia szkwału która przeszła wczoraj ok. 600 km od Morza Bałtyckiego w głąb Polski, nie oszczędziła także powiatu działdowskiego. Ogromna gałąź jednego z drzew spadając na ziemię, uderzyła kobietę idącą chodnikiem.
Drzewo runęło na kobietę idącą chodnikiem
IMGW 17 stycznia o godzinie 8.40 podał informację.
– Aktywny front chłodny ze wbudowaną linią szkwału i burzami znajduje się obecnie na wysokości m.in. Chełmna, Brodnicy, Lidzbarka, Działdowa. Gwałtowne porywy sięgać mogą ok. 100 km/h! Front przesuwa się w kierunku południowym, w rejonie Warszawy będzie ok. 10:30 – brzmiała informacja, choć faktycznie już po godzinie front dotarł do Warszawy.
Osiem minut po ukazaniu się powyższego komunikatu straż w Działdowie została poinformowana o kobiecie, w którą uderzyły fragmenty drzewa.
Poszkodowana z obrażeniami głowy
– Na wskazane miejsce, czyli skrzyżowanie ulic Marii Skłodowskiej-Curie i ul. Fryderyka Chopina w Działdowie, natychmiast udały się dwa zastępy JRG w Działdowie, zespół ratownictwa medycznego oraz patrol policji – informują strażacy.
Poszkodowana kobieta, u której stwierdzono obrażenia głowy, otrzymała niezbędna pomoc na miejscu, po czym karetką przewieziono ją do szpitala w Działdowie.
Strażacy zabezpieczali miejsce podczas czynności policji. Po ich zakończeniu pocięli leżące na ziemi konary drzewa i przemieścili w bezpieczne miejsce. Sprawę tego groźnego wypadku prowadzi KPP w Działdowie.
Zdjęcia: ogn. Jarosław Rutecki