Od nowego roku wchodzą w życie nowe przepisy dotyczące zasiłków chorobowych. Przedsiębiorcy nie stracą już automatycznie ubezpieczenia wraz ze spóźnieniem z opłaceniem składki. Każda osoba na zasiłku leżąca w szpitalu otrzyma też nie 70% podstawy wymiaru zasiłku, a 80%.
Przepisy uchwalone w czerwcu zaczną obowiązywać od początku 2021 roku.
Od tego momentu przedsiębiorca, który spóźni się z opłaceniem składek dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego, nie będzie musiał martwić się o zasiłek chorobowy z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Chodzi głównie o przedsiębiorców prowadzących działalność gospodarczą i osoby z nimi współpracujące.
Dotychczas nawet 150 tys. osób z tej grupy składało wniosek o przywrócenie terminu płatności składek. Teraz obędzie się bez tej biurokracji, a prawo do zasiłku będzie zachowane. Wystarczy spłacić zadłużenie w ciągu 6 miesięcy od momentu powstania prawa do świadczenia np. zasiłku chorobowego. Identyczne zasady obowiązują w przypadku świadczeń z ubezpieczenia wypadkowego.
Wysokość chorobowego zarówno w okresie przebywania w szpitalu jak i w domu będzie taka sama i wyniesie 80% dochodów. Dotychczas osoby leżące w szpitalu otrzymywały za ten okres 70% wynagrodzenia.
Od 2022 roku podstawę wymiaru zasiłku będzie się obliczać każdorazowo jeżeli między okresami pobierania zasiłków (bez względu na ich rodzaj) będzie dłuższa niż miesiąc kalendarzowy. Dotychczas ten kres trwał 3 miesiące kalendarzowe. Od stycznia do okresu zasiłkowego wynoszącego 182 dni wliczać się będzie wszystkie nieprzerwane okresy niezdolności do pracy występujące z przerwą mniejszą niż 60 dni, nawet te spowodowane różnymi przyczynami. Obecnie wliczane są tylko te, które spowodowała ta sama jednostka chorobowa. Wyjątkiem będzie tylko okres ciąży.
Teraz po ustaniu zatrudnienia, będzie można pobierać zasiłek chorobowy do 91 dni. W tym wypadku wyjątkiem są nie tylko kobiety w ciąży, ale i chorujący na gruźlicę.
Po okresie zasiłkowym będzie można wystąpić o świadczenie rehabilitacyjne trwające nawet do roku. Warunkiem będzie rokowanie odzyskania zdolności do pracy w wyniku dalszego leczenia lub rehabilitacji.
Prawo do zasiłku macierzyńskiego uzyskają od stycznia kobiety, które urodziły dziecko po ustaniu zatrudnienia, jeśli ubezpieczenie zakończyło się w czasie ciąży z powodu śmierci pracodawcy. Dotychczas nie miały one w tej sytuacji prawa do zasiłku. Podobnie będzie gdy z tego samego powodu wygasła umowa o pracę. W efekcie tych zmian kobiety w ciąży będą zabezpieczone tak samo niezależnie czy ich pracodawca zmarł lub zakład uległ likwidacji czy upadłości.
W takich karygodnych przypadkach dzwoni się do NFZ. Znam z doświadczenia.