Za uchwałą z planem dochodów i wydatków naszego miasta na sesji 29 grudnia głosowało 19 radnych, jeden – Henryk Kacprzak – wstrzymał się od głosu.
Finansowe plany Mławy na bieżący rok przedstawił burmistrz Sławomir Kowalewski. Jak informował, po stronie dochodów w budżecie zapisanych zostało 124 864 538,91 zł, natomiast wydatków – 129 864538,91 zł. Różnica – 5 mln zł zostanie pokryta z przychodów.
Główne przedsięwzięcie, które zaplanowano na 2017 i 2018 r. to budowa 20 km kanalizacji sanitarnej. Wartość inwestycji oszacowano na 27 mln zł, z czego ok. 14 mln zł to dofinansowanie z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. W bieżącym roku ma zostać zrealizowana także budowa ul. Górnej (miasto po raz kolejny nie otrzymało dofinansowania z Programu rozwoju gminnej i powiatowej infrastruktury drogowej na lata 2016 – 2019). Na ten cel, póki co, w budżecie przeznaczono 2 mln zł. Pierwotnie zakładano, że inwestycja będzie kosztować ok. 3,8 mln zł.
Burmistrz podkreślił, że przyjmowany 29 grudnia projekt jest budżetem wyjściowym.
– Ogółem przeznaczamy w nim na inwestycje 16,4 procent środków czyli 21 297 763 zł. (…) Już dziś wiemy, że będą jeszcze wolne środki, dzięki którym uda nam się zaplanować i zrealizować także inne, ważne zadania. Ich podziałem wspólnie z radnymi zajmiemy się już w 2017 roku – mówił Sławomir Kowalewski.
Jak podkreślał, w dochodach znaczącą pozycją jest podatek od osób fizycznych, który w 2017 roku wyniesie 28 394 633 zł i będzie wyższy od dochodu z tytułu PIT w roku ubiegłym o 15,5 proc., czyli 3 807 713 zł. Udział podatku od osób prawnych (CIT) pozostaje na niezmienionym poziomie wynosząc około 1 mln zł. Dotacje i subwencje zajmują 41,6 proc.
– Chcąc scharakteryzować krótko budżet, zauważam pozytywne symptomy w szczególności, jeśli chodzi o dochody własne. Prawie 4-milionowy wzrost dochodu z podatku od osób fizycznych świadczy o dobrej tendencji w sensie rozwoju gospodarczego miasta – ocenił radny Jerzy Rakowski.
Projekt budżetu na 2017 r. można znaleźć TUTAJ.