Nie samym triatlonem człowiek żyje. Maja Bużycka wróciła do sportowej rywalizacji, stając na starcie kolarskiego etapu Mazovia MTB Marathon. Na pewno naszą zawodniczkę zachęciła lokalizacja, peleton pojawił się w Olsztynie.
Mławianka mogła przetrenować jazdę na rowerze, która przyda się jak najbardziej podczas triatlonowych zmagań. Oczywiście zdecydowała się na trasę dla bardziej zaawansowanych cyklistów – wybrała się na dystans ½ Pro.
Po drodze peleton mijał parę jezioro, ale na podziwianie krajobrazu nie było czasu. Od pierwszego kilometra (w sumie do przejechania było 39,1) nikt nie zamierzała się oszczędzać. W kategorii kobiet mławianka rywalizowała z czterema konkurentkami. Nie dała im żadnych szans. Z czasem 2.16.10 przekroczyła linię mety jako pierwsza. Druga w zestawieniu Bożena Wachnik straciła blisko sześć minut.
Warto dodać, że wynik uzyskany przez Maję w kategorii open pozwolił zająć 37. pozycję. Najszybciej dystans pokonał Wojciech Kowalczyk z SISU-OWB rowertour.com.
Fot: Zbiory prywatne