Strażacy podsumowali swoje działanie, które musieli podjąć w wyniku burz przechodzących nad Mławą wieczorem 9 lipca. Spadło wówczas w Mławie 63 mm deszczu (na Krajewie) do tego główna jego część w bardzo krótkim czasie, do tego silnie wiał wiatr.
W ciągu ostatniej doby tylko w związku z opadami, deszczem oraz silnym wiatrem strażacy na terenie powiatu mławskiego interweniowali 67 razy. Łącznie na całym obszarze powiatu zalanych zostało 9 ulic i 15 piwnic. Wiatr powalił 36 drzew, a nawet więcej ponieważ gdy drzewa leżały obok siebie strażacy traktowali jako jedno zgłoszenie. Przewracające się drzewa uszkodziły 6 linii energetycznych. Niestety w tym wypadku interwencję trwały najdłużej ponieważ bardzo długo trwało oczekiwanie na pogotowie energetyczne w jednym z przypadków aż 10 godzin. W Szumsku (gm. Dzierzgowo) wiatr zerwał dach z pustostanu budynku gospodarczego na szczęście nikomu nic się nie stało uszkodzeniu uległa tylko szyba zaparkowanego obok samochodu sąsiada.
– W akcji uczestniczyły wszystkie dostępne jednostki PSP i OSP na terenie powiatu. Druhowie z OSP niejednokrotnie udzielali pomocy kolegom z sąsiednich gmin – informuje dyżurny
Fotografia przedstawia front chmury burzowej nad Mławą.
W całej Polsce w związku z przejściem tego frontu burzowego strażacy interweniowali ponad 5200 razy.