240 osób rywalizowało wczoraj (24 maja) w XVIII Mławskiej Olimpiadzie Osób Niepełnosprawnych. Nikt nie odjechał z pustymi rękami. Zwycięzcy otrzymali medale, pozostali uczestnicy dyplomy, a każda z 18 placówek biorących udział w zawodach pamiątkowy puchar.
Zawody rozegrano na stadionie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji
– Osoby z lekką niepełnosprawnością rywalizowały w konkurencjach lekkoatletycznych czyli biegach na różnych dystansach, sztafetach i skoku w dal. Osoby dotknięte umiarkowaną niepełnosprawnością brały udział w treningu motorycznym – mówiła „Naszej Mławie” Anna Drozdowska, dyrektorka Specjalnego Ośrodka Szkolno Wychowawczego w Mławie.
Włodzimierz Wojnarowski, starosta mławski, tradycyjnie dokonał uroczystego otwarcia olimpiady, na którą przyjechali m.in. zawodnicy z Ostrołęki, Pułtuska, Wyszkowa, Szczytna, Sierpca, Żuromina, Ciechanowa i Jońca.
– Co roku jestem na tej olimpiadzie i wcale nie z obowiązku, a z czystego serca. Sprawy osób niepełnosprawnych są mi bardzo bliskie. Takie zawody naprawdę wywołują wiele emocji, a ich atmosfera jest niewspółmiernie inna w porównaniu do tej, jaka panuje na zawodach, w których biorą udział osoby w pełni zdrowe. Tu jest po prostu bardziej radośnie, w relacjach osób biorących udział w rozgrywkach da się wyczuć wiele sympatii i wzajemnego zaufania. Da nich nie jest ważne kto jest pierwszy, piąty czy dziewiąty. Tu każdy czuje się zwycięzcą, bo wystartował w rozgrywkach – mówił naszemu portalowi.