Ósma edycja biegu ulicznego im. Ojca Bernarda Kryszkiewicza – organizowanego przez parafię Św. Stanisława BM – miała odbyć się wczoraj tj. 22 czerwca o godzinie 19.00. W ostatniej chwili został odwołany w trosce o bezpieczeństwo uczestników.
Na godzinę przed planowanym startem otwarto biuro zawodów. Policja wraz z pogotowiem zabezpieczyła trasę biegu. Ustawiono nawet barierki i linię mety, podium do dekorowania zwycięzców. Przybyło wielu młodych i bardzo młodych zawodników.
Przygotowania do biegu w centrum miasta. Nadchodzi burza.
Niestety około pół godziny przed startem zawodników nad centrum miasta rozpętała się burza. Trwała kilkanaście minut i nie była nadzwyczajnie intensywna w porównaniu np. z pobliskim Żurominem.
Niestety opad deszczu był na tyle intensywny, że na chwilę przed godziną 19.00 asfalt był nadal mokry. W tej sytuacji organizatorzy dosłownie na minuty przed planowanym pierwotnie startem odwołali imprezę.
Imprezę odwołano z powodu mokrej nawierzchni, co uniemożliwia bezpieczny bieg.
Wiele dzieci, które chciały biec mimo mokrego asfaltu, nie rozumiało decyzji organizatorów, powtarzając, że przecież już nie pada deszcz. Rodzice, którzy z uznaniem przyjęli odwołanie imprezy, wytrwale tłumaczyli pociechom – niedoszłym zawodnikom, że na mokrym asfalcie nie tylko by się przewrócili, ale mogłoby dojść do poważniejszych wypadków.
Według zapowiedzi bieg ma się odbyć w drugim tygodniu września 2021 r.
Jeśli organizator nie potrafi czytać pogody, to nie nasza wina. Od samego rana było wiadome że o 19 będzie burza w Mławie.
POTRAFI !!!! POTRAFI !!! —TYLKO ORGANIZATOR LICZYŁ NA TO ŻE ZDARZY SIĘ CUD – bo takie działanie ma w swoim zwyczaju !!!