O poranku belami słomy zostały zablokowane drzwi do Ministerstwa Rolnictwa w Warszawie przez przedstawicieli AGROuni na czele z Michałem Kołodziejczakiem.
- R E K L A M A -
Oto jak protestujący argumentują swoje postępowanie na stronie Agrouni:
„- Uwaga, ministerstwo rolnictwa nie działa, AGROunia zamyka tę instytucję.
Przez bezczynność pracowników tego gmachu – rolnicy- hodowcy trzody chlewnej nie mogą normalnie żyć, pracować i zarabiać.
20 lat temu było 700 tys. gospodarstw hodujących świnie, dziś jest ich 80 tys.
Produkcja świń w Polsce umiera, ze stołów znika polski schabowy. Do naszego kraju coraz mocniej wkraczają zagraniczne korporacje hodujące trzodę chlewną. ASF od 7 lat panoszy się po polskich ziemiach, rolnicy są wykańczani kolejnymi restrykcjami, które nic nie dają, a zabijają małe gospodarstwa.
Polska uzależnia się od importu prosiąt z Danii, Niemiec czy innych krajów. W tej chwili sprowadza się ich nawet 8 mln sztuk rocznie.
Dziś na rynku produkcji świń zapanował ogromny zastój, nikt nie chce kupować.
Ceny u rolnika spadły w ciągu 3 tygodni nawet o 22 procent, a supermarkety wciąż windują ceny” – napisali.
Relacja ze zdarzenia: TUTAJ
- R E K L A M A -