Tegoroczny sezon pływacy mławskiego Płetwala zakończą udziałem w letnich mistrzostwach Polski. Solidnie pracują nad formą, biorąc m.in. udział w imprezach na terenie całego kraju. W ostatnim czasie pojawili się w obiektach w Gliwicach i w Warszawie.
Pierwsza z wymienionych 50-metrowa pływalnia była areną otwartych mistrzostw Śląska. Mławianie mogli wziąć udział w rywalizacji, ale jako przybysze z innego województwa nie byli brani pod uwagę przy ustalaniu końcowej klasyfikacji.
– Choć zawodnicy wiedzieli, że walczą poza konkursem nie odpuszczali. Włożyli w każdy start dużo serca, zaangażowania i wysiłku (przy red. każdy zaliczył od 8 do 10 startów). Mam nadzieję, że przyniesie to efekty podczas zbliżających się mistrzostwach Polski. Co równie ważne, spędziliśmy ze sobą mnóstwo czasu, co jak określi moi podopieczni, pozwoliło wejść na wyższy poziom integracji – podkreśla trener Michał Chlastosz.
W zawodach wystartowali Sylwia Rząp, Jakub Czupryn, Adrian Kaliszewski, Kalina Ossowska, Jakub Prósiński, Natalia Zaborowska, Zuzanna Kaczmarczyk, Zuzanna Szynkiewicz, Lena Dąbrowska, Szymon Lenga i Wiktor Gralewicz-Radzki.
W tym składzie zabrakło Mai Komorowskiej, która zameldowała się za to na starcie XIV edycji Grand Prix o puchar burmistrza warszawskiej dzielnicy Bemowo. Na 100 metrów stylem dowolnym była bliska podium – walkę o brąz przegrała z Różą Sieczkowską z Pułtuska. Na 50 metrów stylem motylkowym pobiła rekord życiowy, a na 100 metrów stylem grzbietowym finiszowała na siódmej pozycji.