Musieli zmierzyć się z wodą i... owadami. Pobiegło 81 osób
Redakcja Sportowa
06:45, 04.09.2017
Aktualizacja: 05:02, 28.09.2025
Druga edycja biegowego crossu północnego Mazowsza śladami żołnierzy września za nami. Do rywalizacji przystąpiło osiemdziesięciu jeden zawodników. Do wyboru mieli dwa dystanse, dziesięć i dwadzieścia jeden kilometrów.Deszcz sprawił, że trasa składała się w zasadzie z samych kałuż (wyjątkami były odcinki ulokowane w lesie). Różnica polegała jedynie na ich rozmiarach - niektóre dało się łatwo ominąć, inne zajmowały całą szerokość drogi. Zawodnik musiał szybko reagować - albo wbiec odważnie w wodę albo, zdecydować się na zboczenie z trasy.Zresztą biegacze musieli sobie radzić nie tylko z trudnymi warunkami pogodowymi. W pewnym momencie zostali zaatakowani przez osy lub szerszenie (informacje na temat gatunku owadów były rozbieżne). Spotkanie zakończyło się kilkoma ukąszeniami, na szczęście nikt z zaatakowanych nie okazał się uczulony.Zmagania na 10 kilometrów zakończyły się triumfem Kamila Grędzińskiego ze Zdrojów. Dwie minuty stracił do zwycięzcy ubiegłoroczny triumfator Marcin Karwowski z Mławy. Na najniższym stopniu podium uplasował się Marcin Tomczak z Ciechanowa. Wśród kobiet najlepsza okazała się Iga Osowska. Wyprzedziła Monikę Kucką i Beatę Wojciechowską. Dwie pierwsze biegaczki reprezentowały nasze miasto.Półmaraton potoczył się pod dyktando mławianina Adama Macugowskiego. Półtorej minuty do pierwszego miejsca stracił Mariusz Wesołowski z Kęczewa, na trzeciej pozycji finiszował kolejny zawodnik z Mławy, Robert Rejniak. Natomiast w przypadku przedstawicielek płci pięknej podium wyglądało następująco - Ewa Delurska z Ciechnowa, Joanna Filipczyk i Amelia Kowalska z Ostródy. Na czwartej lokacie zakończyła zmagania nasza reprezentantka Iwona Kubit.Organizatorem imprezy był Mirosław Reks, współorganizatorem mławski Body Club. Portal "Nasza Mława" był patronem medialnym wydarzenia.
0 0
Zapraszamy na Bieg ZIELONA MILA w Konopatach obok Lubowidza.