Biegacz ze Stupska Jacek Dobrołęcki był bliski dokonania wyjątkowo rzadkiej sztuki. Podczas tegorocznej edycji Mławskiego Święta Biegania mógł wygrać biegi na dwóch dystansach. Ostatecznie do pełni szczęścia zabrakło mu zaledwie trzydzieści sekund.
Na pięć kilometrów wszystko przebiegło po myśli zawodnika trenowanego przez Konrada Nosarzewskiego. Na wyznaczonym odcinku wypracował sobie na tyle dużą przewagę, że na metę wbiegł z przewagą pół minuty nad drugim w klasyfikacji generalnej Piotrem Mariańskim. Na najniższy stopień podium wdrapał się mławianin Jakub Han. W sumie do rywalizacji na tym dystansie przystąpiło 55 śmiałków.
Na 10000 metrów biegacz ze Stupska natrafił do mocnego konkurenta. Kamil Skorupa (Nowa Sucha) przybył do Mławy z solidnym postanowieniem sięgnięcia po pierwsze miejsce. Cel osiągnął, choć Dobrołęcki robił co mógł. Ostatecznie był drugi – jako trzeci linię mety przekroczył Seweryn Przeradzki (Mława). Wśród kobiet brąz zgarnęła Monika Boczkowska z Szydłowa.
Największym zainteresowaniem podczas biegowego święta cieszył się półmaraton. Na trasę wyruszyło blisko stu zawodników. Zwycięsko ze zmagań wyszedł Sebastian Kubicki z Olsztyna. Okazał się całkowitym dominatorem – o blisko cztery minuty wyprzedził Przemysława Woźniaka (Legionowo) i o blisko pięć Kamila Karasińskiego (Nowiny Wielkie). Nasi najlepsi reprezentanci finiszowali odpowiednio na siódmej (Jakub Malinowski) i na ósmej (Adam Piotrkowski). Wśród kobiet czwarta była Małgorzata Piekacz.
Dokładne wyniki Mławskiego Święta Biegania można prześledzić na stronie https://superczas.pl/mlawa2025/wyniki#main
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz