Ignorowanie pierwszych oznak osiadania domu — jak pękające ściany i posadzki -może prowadzić do większych kłopotów związanych z kosztownymi naprawami, które potrafią przewyższyć koszty zaradzenia problemowi.
Posiadanie własnego domu do często gwarancja bezpieczeństwa i powód do dumy, wizytówka naszej rodziny. Miejsce, w którym chcemy czuć się komfortowo i bezpiecznie. Zależy nam na tym, ażeby nasz dom jak najdłużej pozostawał w idealnym stanie.
Rozpoznać osiadanie domu
Jeśli zauważymy pękanie ścian czy posadzek w naszych domu, powinno nas to zaniepokoić. Pękające ściany i posadzki to oznaka osiadania budynku. Osiadanie to proces, podczas którego dom powoli „zagłębia się” w podłoże. Najczęstszą tego przyczyną jest niewłaściwe zagęszczenie gruntu na początkowym etapie budowy.
Osiadanie domu objawia się na kilka charakterystycznych sposobów, które pozwolą z dużym prawdopodobieństwem rozpoznać problem i odpowiednio szybko go zneutralizować.
Pęknięcia ścian — wewnętrznych i zewnętrznych — to najbardziej widoczny objaw osiadania domu. Długa, głęboka „rysa” pojawiająca się nagle na płaskiej dotąd powierzchni powinna zmotywować nas do dokładnego przyjrzenia się budynkowi i jego otoczeniu.
Pęknięcia posadzek, nierówności oraz zapadanie się podłogi (widoczne luki między podłogą a listwą wykończeniową) to często kolejne oznaki osiadania domu.
Do tego jeżeli okna lub drzwi nie działają, jak należy (zacinanie, problem z otwieraniem i zamykaniem), a dookoła ościeżnic lub framug pojawiają się szczeliny – czas rozwiązać problem osiadania domu.
Nie ma co liczyć, że sprawę rozwiąże generalny remont. Wyrównane podłogi zapadną się na nowo, a zatynkowane pęknięcia powrócą.
Oczywiście oznak problemu jest więcej. Jednak wspomniane objawy pojawiają się najczęściej i znacząco uprzykrzają życie.
Konsekwencje osiadania domu. Ściany nie przestaną pękać
Co robić, jeżeli dostrzeżemy oznaki osiadania domu? Na pewno nie ma co brać osiadania domu na przeczekanie, licząc na to, że w którymś momencie się zatrzyma, a pęknięcia i inne objawy przestaną się pojawiać.
Warto tu zwrócić uwagę na podstawową kwestię. Nie warto walczyć z objawami bez usunięcia przyczyny. Takie postępowanie będzie się wiązało z koniecznością prowadzenia częstszych i coraz bardziej kosztownych remontów ścian, podłóg, drzwi i okien. Każdy kolejny remont będzie wymagał większej ilości materiału i nakładu pracy. Powód? Raz naruszona struktura łatwiej będzie ulegała dalszej degradacji, podłogi będą się zapadały coraz głębiej. Życie w ciągłym remoncie, w dobie rosnących kosztów materiałów budowlanych, to sytuacja, w której nikt nie chciałby się znaleźć.
Jeśli nie zdecydujemy się na konkretne działania zaradcze, częste remonty „kosmetyczne” naszego domu, to niestety niejedyna konsekwencja osiadającego domu. Proces ten może prowadzić również do poważnych awarii instalacji kanalizacyjnej lub ogrzewania podłogowego. Zwiększa to z kolei prawdopodobieństwo wzrostu rachunków. Całkowicie nie można też wykluczyć ryzyka poważnego wycieku, prowadzącego do zalania. Pękające ściany mogą mieć wpływ na uszkodzenia instalacji elektrycznej, czy sprzętów elektrycznych.
Ignorowanie osiadania budynku może mieć wpływ na obniżenie jego wartości rynkowej. Problem ten może nas nie dotyczyć obecnie — jeśli nie planujemy sprzedaży — ale możemy się z nim zmierzyć w przyszłości.
Osiadanie domu to nie problem, który można przeczekać. Zwyczajnie może się to nawet nie opłacać. Koszty pobieżnych napraw mogą znacząco przerosnąć koszty rozwiązania problemu, którego tak naprawdę można się pozbyć szybko i skutecznie.
Jak wybrać właściwy sposób na osiadanie domu?
Jest wiele sposobów na osiadanie domu. Zdecydowanie mniej uciążliwa jest naprawa iniekcjami geopolimerowymi, która nie wymaga naruszania struktury domu, a sama naprawa trwa tylko 1 – 2 dni. To nieinwazyjna metoda wzmacniania fundamentów, poziomowania i stabilizacji podłóg oraz wzmacniania gruntu.
Geobear — firma zajmująca się naprawą osiadających budynków za pomocą iniekcji geopolimerowych, stawia na profesjonalne podejście do każdej realizacji i kompleksowe rozpoznanie problemu. Dlatego pierwszym etapem naprawy osiadającego domu jest wizja lokalna, w trakcie której specjalista-inżynier przeprowadza badanie geotechniczne, by ustalić nośność i rodzaj gruntu. Na jej podstawie przygotowuje wycenę i wraz z zespołem opracowuje projekt naprawy.
Po akceptacji wyceny i projektu przez właściciela budynku przychodzi czas na naprawę. W razie potrzeby, na samym początku za pomocą specjalnych kamer przeprowadzany jest monitoring instalacji grzewczych i sanitarnych. Następnie zespół techników wykonuje nawierty o średnicy 12 mm, przez które wprowadzany jest niewrażliwy na wodę geopolimer, niwelujący uszkodzenia struktury domu związane z osiadaniem. Jego projektowana żywotność wynosi 100 lat. Dodatkowo Geobear na każdą realizację zapewnia gwarancję ubezpieczeniową, którą można przekazać w przypadku sprzedaży nieruchomości.
Naprawa osiadającego domu iniekcjami geopolimerowymi to szybkie, nieuciążliwe i tanie rozwiązanie. Oszczędności w porównaniu do tradycyjnych metod naprawczych mogą wynieść nawet do 50%. Warto pamiętać, że szybka reakcja właściciela na objawy osiadania domu może znacznie obniżyć cenę naprawy – im szybciej zareagujemy, tym większa szansa na zredukowanie kosztu do minimum.
ZAMÓW konsultację i badanie geotechniczne — skontaktuj się!
Jeśli podejrzewasz, że Twój dom osiada — SKONTAKTUJ się w celu niezobowiązującej konsultacji jednego z inżynierów firmy Geobear: 885 804 600 lub e-mail [email protected].
Więcej na: https://www.geobear.pl/