Czwarta edycja świątecznego turnieju koszykówki 3 × 3 zakończyła się triumfem ekipy o nazwie Jedziemy z Tym. W decydującym pojedynku okazali się lepsi od konkurentów z NFZ. Drużyny z Mławy zakończyły zmagania w eliminacjach.
Finał okazał się prawdziwym ukoronowaniem kilkugodzinnych zawodów. Nikt kalkulował, na skuteczną akcję rywali odpowiadał szybko tym samym. Prowadzenie zmieniało się jak w kalejdoskopie. Ostatecznie dwie i pół minuty przed końcem NFZ prowadziło 20:19 (do pełni szczęścia brakowało jednego oczka). Jednak wówczas piłkę w swoje dłonie wziął Mateusz Bierwagen – członek szerokiej kadry Polski 3×3, mając bogate doświadczenie także w pięcioosobowej odmianie basketu.
Celna trójka
Mimo asysty konkurenta nie miał problemów się oddaniem skutecznego rzutu z dystansu. Piłka wylądowała w siatce, gracze Jedziemy z Tym mogli wykonać taniec zwycięstwa. Rozgrywający kapitalne zawody Bierwagen został uznany przez organizatorów (Stowarzyszenie Mława Basketball oraz Mławska Hala Sportowa) za najlepszego gracza turnieju MVP.
Dwie nasze ekipy nie dostały się do strefy pucharowej. Zarówno Wuja Squad (Bartosz Tyszka, Łukasz Zakrzewski, Łukasz Woźniak i Adam Kołakowski) jak i WML Squad (Przemysław Łęczek, Dominik Jasiński, Marcin Staśkiewicz, Jakub Rogowski) zakończyli zawody z jedną wygraną na koncie.
Podczas zawodów nie zabrakło także indywidualnego konkursu. Najlepszy w „trójkach” okazał się Karol Urbanek (Promil Grudziądz). Wśród uczestników nie zabrakło naszych koszykarzy. Łukasz Zakrzewski odpadł w półfinale, Dominik Jasiński w pierwszej rundzie.