Mława. Wniosek o list żelazny dla Bartosza G. odrzucony

Sąd Okręgowy w Płocku w dniu 31 października 2025 roku odrzucił wnioski o wydanie listu żelaznego dla osiemnastoletniego Bartosza G., podejrzanego o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem szesnastoletniej Mai K.

Podstawą do odmowy był sprzeciw prokuratora, który zgodnie z prawem stanowi kluczową przeszkodę w wydaniu listu żelaznego na etapie postępowania przygotowawczego. Obrońca Bartosza G., który złożył jeden z dwóch wniosków (drugi wpłynął od matki podejrzanego, gdy był on jeszcze nieletni), zapowiedział zażalenie na tę nieprawomocną decyzję do Sądu Apelacyjnego w Łodzi. Odrzucenie listu żelaznego oznacza, że po ewentualnym powrocie do Polski, podejrzany, wobec którego sąd wcześniej orzekł tymczasowe aresztowanie, trafi do aresztu.

Śledztwo w sprawie zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, prowadzone obecnie przez Prokuraturę Okręgową w Płocku, dotyczy zbrodni, do której miało dojść wieczorem 23 kwietnia, kiedy Bartosz G. i Maja K. spotkali się. Zaginięcie szesnastolatki zgłoszono 24 kwietnia, a jej ciało, noszące ślady rozległych obrażeń głowy, odnaleziono 29 kwietnia w zaroślach, w pobliżu miejsca zamieszkania podejrzanego.

Na początku maja, tuż po wszczęciu śledztwa i wydaniu europejskiego nakazu aresztowania (ENA), Bartosz G., będący wówczas nieletni, został zatrzymany w Grecji, dokąd wyjechał na wymianę szkolną.

Proces ekstradycji, choć grecki sąd pierwszej instancji w Salonikach wstępnie zgodził się na wydanie podejrzanego Polsce, jest opóźniany przez odwołania obrony oraz złożony przez Bartosza G. wniosek o azyl w Grecji, motywowany obawą o własne bezpieczeństwo w kraju. Ostateczna decyzja greckiego sądu drugiej instancji w sprawie ekstradycji, której termin był już kilkukrotnie przekładany, ma zapaść najprawdopodobniej 4 lub 10 listopada 2025 roku.

Bartoszowi G., z uwagi na to, że w chwili popełnienia czynu był nieletni, grozi kara od 15 do 30 lat pozbawienia wolności, a wykluczone jest skazanie go na dożywocie.