Lider zatrzymany w ćwierćfinale. Działdowski finał
Redakcja Sportowa
06:22, 15.01.2025
Aktualizacja: 20:42, 22.10.2025
Po blisko miesięcznej przerwie do rywalizacji w cyklu Grand Prix o puchar dyrektora Mławskiej Hali Sportowej wrócili tenisiści stołowi. Czwarty turniej sezonu 2024/2025 zgromadził na starcie rekordową liczbę uczestników. Do batalii przystąpiło dwudziestu sześciu zawodników. Wśród nich nie mogło zabraknąć Macieja Sieradzkiego - najlepszy gracz klasyfikacji generalnej miał ochotę na czwarty z rzędu triumf. Jednak rywale mieli zdecydowanie inne zdanie na ten temat. Ta uwaga dotyczy się szczególnie Sławomira Pieckowskiego. Doświadczony zawodnik z Działdowa nie zraził się nawet porażką w grupie (2:3 z Wojciechem Sieradzkim). Awansował do fazy pucharowej, w której nie pozwolił sobie już na żadną chwilę słabości. Ćwierćfinał przyniósł sukces nad liderem "generalki". Natomiast w półfinale przyszedł skuteczny rewanż. Wojciech Sieradzki robił co mógł, ale nie potrafił po raz drugi pokonać tenisistę z województwa warmińsko-mazurskiego. To sprawiło, że finał był wewnętrzną sprawą zawodników z Działdowo. Naprzeciwko Pieckowskiego stanął równie doświadczony Zbigniew Brzeziński. Decydujący pojedynek stał na bardzo wysokim poziomie. Co chwila można było podziwiać wspaniałe ataki jak i obrony. Ostatecznie szala przechyliła się na stronę Pieckowskiego - pokonał swojego krajana 3:1. Kolejne zawody cyklu zostaną rozegrane na początku marca.Wyniki IV turnieju Grand Prix Tenisa Stołowego 2024/20251. Sławomir Pieckowski
2. Zbigniew Brzeziński
3. Marcin Łączyński
4. Wojciech Sieradzki
5. Marek Kosiorek
6. Wojciech PogorzelskiKlasyfikacja generalna Grand Prix
1.Maciej Sieradzki
2.Wojciech Sieradzki
3.Marcin Łączyński
4.Wojciech Pogorzelski
5.Marek KosiorekFot: Mławska Hala Sportowa
0 0
a kto sędziuje, bo na tych zdjęciach sędziów nie widać