Turniej koszykówki 3x3, rozgrywany na boisku w Wyszynach Kościelnych już po raz dziewiętnasty, doczekał się patronatu Polskiego Związku Koszykówki. Ogromna w tym zasługa Krzysztofa Ćwika. Dzięki jego staraniom impreza wyrosła na jedną z największych na terenie Północnego Mazowsza.W tym sezonie do rywalizacji przystąpiło piętnaście drużyn. Mławską koszykówkę reprezentowali Michał Kalinowski, Łukasz Zakrzewski, Łukasz Babut, Cezary Sztanga (zespół Wyszyngton), Jakub Antoniak, Jarosław Bartoś, Adam Kołakowski, Bartosz Pienicki (zespół Bernikla) oraz Bartosz Tyszka występujący w szeregach zespołu z Olsztyna, Placki.Wszyscy zdołali awansować do ćwierćfinału z jednakowym bilansem czterech zwycięstw i dwóch porażek. Na tym szczeblu doszło do bratobójczego pojedynku. Bernikla triumfowała 12:7, co zaowocowało awansem do ścisłej czołówki zmagań.Niestety nie podium nasi gracze nie zdołali się przebić. Po przegranej z litewską ekipą Isvien, polegli także w meczu o trzecie miejsce z Tymbark Team z Bydgoszczy.Pogromcy Bernikli zmierzyli się w finale z mistrzami z poprzedniego roku, Hutnikiem Warszawa. W eliminacjach potrafili zwyciężyć, ale mecz o główne trofeum potoczył się zupełnie inaczej. Hutnicy okazali się lepsi, a o sukcesie 15:13 przesądził rzut oddany równo z końcową syreną.Zwycięzcy zgarnęli komplet nagród indywidualnych. MVP został wybrany Piotr Dąbrowski, który okazał się najlepszy w trafieniach za trzy punkty. Natomiast rzut z połowy najlepiej opanował Rafał Pstrokoński. Konkurs wsadów należał do kaliskiego dunkera - Arka Przybylskiego, który pokazał mnóstwo efektownych zagrań.Turniej poprowadził producent muzyczny z Mławy- Rafał RX Sielawa. Natomiast kolejne sportowe emocje związane z rozgrywkami 3x3 zaplanowano na siódmego grudnia. Wówczas odbędzie się druga edycja świątecznego turnieju na Mławskiej Hali Sportowej.Fot: "U Pileckiego"