Niestety deszcz storpedował przebieg nocnego turnieju streetballowego zorganizowanego z okazji obchodów Dni Mławy. Próba przeniesienia rywalizacji ze świeżego powietrza pod dach nie udała się. Hala SP nr 6 nie została udostępniona zawodnikom.Do rywalizacji przystąpiło czternaście ekip. Nie brakowało zawodników z Torunia, Olsztyna, Warszawy, Gdańska, Przasnysza oraz niedalekiego Działdowa. Nasze miasto reprezentowało pięć zespołów: Be Brave (Łukasz Babut, Artur Czerwiński, Łukasz Zakrzewski), Bernikla (Jakub Antoniak, Adam Kołakowski, Michał Rzepliński), Mławska Lipa (Damian Kacperowski, Grzegorz Oleksiak i Łukasz Nowacki), Old Dragons (Radosław Strzelec, Arkadiusz Merchel, Łukasz Chrzczon i Michał Chlastosz) oraz Wuja Squad (Bartosz Tyszka, Cezary Sztanga i Łukasz Zakrzewski)..W eliminacjach (dwie grupy po siedem zespołów) wiodło się naszym przedstawicielom różnie. Wuja Squad zaczął turniej od dwóch porażek, by w trzeciej potyczce sięgnąć po wygraną. Za to Dragons Mława okazał się gorszy zarówno od Bernikli, jak i Be Brave.Niestety końcowe rozstrzygnięcia nie zapadły. W każdej grupie do rozegrania pozostało pięć spotkań, gdy znać o sobie dała aura. Dalsze rozgrywki na tartanie nie były możliwe ze względu na mokrą nawierzchnię.Udało się za to rozegrać dwa konkursy indywidualne. Konkurs "trójek" potoczył się pod dyktando Piotra Dąbrowskiego (Planet Team Warszawa). W finale pokonał 7:6 Łukasza Zakrzewskiego (Wuja Squad). Warszawianin triumfował 7:6 - ostatnią próbę wykorzystał równo z upływem końcowego czasu. Natomiast w konkursie rzutu z połowy triumfował Łukasz Zakrzewski (Be Brave).W sobotę 3 sierpnia odbędzie się dziewiętnasta edycja turniej streetballowego "U Pileckiego" w Wyszynach Kościelnych. Start rozgrywek o godzinie 10:00. Swoją obecność potwierdziło aż 20 drużyn z całego kraju, w tym między innymi najlepsze drużyny z Polski: Planet Team, Hutnik Warszawa czy Sky Tattoo Radom. Głównym organizatorem zawodów, podobnie jak w przypadku mławskiej imprezy, będzie Krzysztof Ćwik.