Oldboye całkiem żwawi. Glinki Cup rozstrzygnięte

W przeszłości na ligowych boiskach szalał lutociński Start. Choć od tego czasu minęło już dziewiętnaście lat (ostatni mecz w A-klasie Start rozegrał w czerwcu 2004 r.), to nadal talentów na tym terenie nie brakuje. Pojawili się w składach Oldbojów  oraz Swojęcina.Trudniejszą drogę do decydującego starcia mieli zawodnicy drugiej z wymienionych drużyn. W półfinale stoczyli niezwykle zacięty bój z Kosmosem Tadajewo. Regulaminowy czas nie wyłonił zwycięzcy. Doszło do konkursu rzutów karnych. Lepsi w tym elemencie piłkarskiego wyszkolenia okazali się gracze Swojęcina.Finał przyniósł kolejna serię jedenastek. Tym razem większa precyzja była pod stronie Oldboyów. Dzięki temu zgarnęli główną nagrodę zmagań. Swojęcin finiszował na drugiej pozycji, natomiast na najniższym stopniu podium finiszował Kosmos Tadajewo.Królem strzelcem został gracz ze Swojęcina. Arkadiusz Narewski zakończył zmagania z czterema golami na koncie. Najlepszym bramkarzem wybrano Alana Mroczkowskiego z Kosmosu Tadajewo. Natomiast statuetka dla gracza numer jeden imprezy trafiła w ręce Kamila Dobiesza z Oldboy Lutocin.Fot: Rafał Białoskurski/Glinki Cup