Zostało mało czasu!
0
0
dni
0
0
godzin
0
0
minut
0
0
sekund
Daj bliskim chwilę,
którą zapamiętają
Kup prezent
Zamknij

Spłonęły TIR-y. Jedna osoba nie żyje, cztery ranne. Tragiczny bilans karambolu na S7 [ZDJĘCIA, WIDEO]

Urszula Adamczyk 03:33, 29.06.2018 Aktualizacja: 07:07, 22.10.2025
Skomentuj
Jak informowaliśmy wczoraj (27 czerwca), na trasie S7 w okolicy węzła Waplewo za Nidzicą, doszło do bardzo groźnego i niestety tragicznego w skutkach wypadku. Na pasie w kierunku Gdańska zderzyło się pięć samochodów. Jedna osoba zginęła, a cztery zostały ranne. Droga przez kilka godzin była zablokowana w obu kierunkach.

Do karambolu doszło po godz. 8. W zdarzeniu brało udział w sumie pięć samochodów - dwa ciężarowe i trzy dostawcze.

Wstępne ustalenia policjantów wskazują na to, że prawdopodobnie na auta (ciężarówkę przewożącą produkty chemii gospodarczej i samochody dostawcze) stojące na pasie służącym do włączania się do ruchu, najechała z tyłu inna ciężarówka z naczepą przewożąca wapno. Kierowcy stojących pojazdów prawdopodobnie przepakowywali towar przewożony ciężarówką do podstawionych busów.http://warminsko-mazurska.policja.gov.pl/dokumenty/zalaczniki/32/32-107247.mp4W wyniku uderzenia i na skutek efektu domina wszystkie samochody zostały uszkodzone i przesunęły się do przodu. Dwie ciężarówki przesunęły się na środek jezdni i zapaliły się. Zablokowały przy tym całą drogę w kierunku Gdańska. Samochody spłonęły doszczętnie. Wysoka temperatura pożaru uszkodziła także elementy i pojazdy w bezpośrednim otoczeniu, a także doprowadziła do zajęcia się ogniem trawy na przydrożnej skarpie.

W wyniku tego zdarzenia niestety na miejscu zginął 64-letni kierowca pierwszej ciężarówki. Ranni zostali także pozostali czterej kierowcy, w tym dwóch ciężko. Zostali karetkami i śmigłowcem LPR przetransportowani do szpitali w Działdowie i Olsztynie. Na miejscu zdarzenia poza pogotowiem ratunkowym i strażakami, pracowali policjanci z KMP w Olsztynie oraz Komisariatu Policji w Olsztynku, a także funkcjonariusz Inspekcji Transportu Drogowego, który zabezpieczył przedmioty, które będą wykorzystane podczas badania m.in. czasu pracy kierowców.

Droga S7 była w tym miejscu do południa zablokowana w obie strony, a policjanci zorganizowali objazdy drogami serwisowymi. Po południu droga w kierunku Warszawy była przejezdna. Policjanci pod nadzorem prokuratora szczegółowo wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia, a zwłaszcza to, gdzie dokładnie stały samochody, czy mogły się tam zatrzymać, czy kierowcy prawidłowo je oznaczyli na drodze, dlaczego samochody stały w tym miejscu oraz z jakiego powodu najechał na nie kierowca ciężarówki z naczepą.Fot. KWP Olsztyn

(Urszula Adamczyk)
Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

darodaro

0 0

Jechałem Ostródy tą trasą z 5-10 min przed wypadkiem. Stał na na rozbiegówce ze zjazdu ciężarowy, z którego wypakowywali towar do 3 busów. Yanosik krzyczał więc uważałem, ale czemu żaden kierowca z tych 4 stojących nie wystawił trójkąta (bo nie widziałem)?? Poza tym stali trochę bez sensu.Dwa busy obok siebie d***ą do ciężarówki, a trzeci tuż za nimi. Jedna kupa samochodów na 1,5 pasa.Myślę , że jeden mogli postawić z 15m na awaryjnych przed + trójkąt. Spieszyło się chłopakom :(.

10:18, 29.06.2018
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu naszamlawa.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%