Pięć miesięcy kapitan Mławianki Michał Stryjewski czekał na gola w rozgrywkach trzeciej ligi. Przełamanie przyszło w piątkowe popołudnie i to w wyjątkowo spektakularnych  okolicznościach.  Pokonał bramkarza rezerw Wisły Płock w ostatniej akcji meczu.

W ten sposób zapewnił naszej drużynie premierowy sukces w sezonie. Szukał gola w zasadzie od początku – pierwsze uderzenie okazało się jeszcze niecelne. Piłka przeszła  w niewielkiej odległości obok słupka. Próbował także asystować. Wspólnie z bratem wyprowadzili kontratak. Mateusz miał przed sobą już tylko bramkarza. Niestety młodszy z przedstawicieli rodziny Stryjewskich nie pocelował do siatki.

Generalnie premierowa odsłona należała do podopiecznych Dominika Bednarczyka. Zabrakło jedynie skuteczności i odrobiny szczęścia. „Bomba” Pawła Łydkowskiego wylądowała bowiem na poprzeczce, natomiast próba z rzutu wolnego Mateusza Stryjewskiego poszybowała nad poprzeczką.

Drugą połowę gospodarze powitali trzema uderzeniami z dystansu. Tomasz Szczepaniak pocelował dwukrotnie w słupek. Natomiast kolejną próbę w wykonaniu Michała Stryjewskiego zatrzymał z wielkim trudem bramkarz rywali.

Wydawało, że gol jest już tylko  kwestią czasu. Niestety wystarczyła chwila nieuwagi, a na prowadzenie wyszli płocczanie. Nikt nie pokrył w polu karnym Adriana Bielki. Ten z bliska pokonał Piotra Piotrowskiego.

Na szczęście nikt w obozie Mławianki nie panikował. Szybko udało się wyrównać. Do dośrodkowania Mateusza Stryjewskiego skoczyli w polu karnym Roman Mykytyn, Vahe Mnatsakanyan, Mateusz Cegiełka oraz przyjezdni zawodnicy. Piłka wylądowała w bramce – najpierw  trafienie przypisano Mnatsakanyanowi, ale ostatecznie po analizie  jego pechowym autorem został gracz Wisły Dawid Krzyżański (piłka odbiła się od jego pleców).

Remis nikogo nie zadowalał. Obie strony próbowały zadać decydujący cios. Ostatecznie ta sztuka w doliczonym czasie udała się mławianon. Michał Stryjewski uderzył w swoim stylu z dystansu. Oskar Klon nie sięgnął futbolówki. Kapitan mógł z kolegami zaczął świętować – nie zapomniał ucałować herbu swojego klubu po tym jak zdjął z radości koszulkę. Walka do końca została w pełni nagrodzona.

Mławianka Mława – Wisła II Płock 2:1 (0:0)

Mławianka: Piotrowski – Karwowski, Łydkowski, Mykytyn,  Rutkowski (78, Mnatsakanyan), Mat. Stryjewski, Cegiełka, Szczepaniak (78. Otłowski), Rogalski (72. Karasiński), Mich. Stryjewski,  Dobko (62. Matuszewski)

Pozostałe wyniki IV kolejki (22 -23 sierpnia): GKS Bełchatów – Legia 0:3, GKS Wikielec – Broń 1:1, Lechia –KS Wasilków 5:0, ŁKS Łomża – Znicz 4:0, Olimpia II – Jagiellonia II 2:0, Widzew II – Świt 5:0, Wigry – KS CK Troszyn 2:1, Ząbkovia – Warta 2:1

V kolejka (27 sierpnia): Broń  – Widzew II, GKS Wikielec – Olimpia, Jagiellonia II – Ząbkovia, KC CK Troszyn – Mławianka (godz. 17.30), KS Wasilków – Legia II, Świt – GKS Bełchatów, Warta – Lechia, Wisła II – ŁKS Łomża, Znicz - Wigry

Tabela rozgrywek znajduje się na stronie

http://www.90minut.pl/liga/1/liga14154.html

Fot: Hugo Więckowski/Mławianka

[FOTORELACJANOWA]12055[/FOTORELACJANOWA]