Tegoroczna edycja Orlikowej Ligi w gminie Wiśniewo przyciągnęła na start podobnie jak przed rokiem tuzin zespołów. Tytułu mistrzowskiego bronią reprezentanci Czarnej Elki. O pięć oczek wyprzedzili w klasyfikacji generalnej konkurentów z Warriors.
Po siedmiu kolejkach wszystko wskazuje na to, że sukcesu nie uda się powtórzyć. Mistrzowie plasują się dopiero na piątym miejscu – potknęli się już trzykrotnie. Duży wpływ na to mają roszady kadrowe. Część graczy „elki” odnalazło się bowiem w szeregach innej ekipy.
Mowa tutaj o Somsiadach – wielkich nieobecnych poprzedniego sezonu. To absencję starają sobie powetować w bieżącej kampanii. Wspólnie z Warriors nie zanotowali jeszcze porażki. Jedyne punkty stracili już w inauguracyjnej serii. Starcie z „Wojownikami” zakończyło się bezbramkowym remisem.
Na trzecim miejscu plasuje się mławski Joker. Potknął się już dwa razy, po remisie 2:2 z Boca Seniors (przedostatnia drużyna w tabeli) przyszła porażka z liderem 3:6.
Pod względem indywidualnym wyróżnia się przede wszystkim dwóch graczy. W klasyfikacji strzelców na czele znajduje się Dawid Bonisławski (FC Perła). Na koncie ma już jedenaście goli. Natomiast wśród asystentów, a przede wszystkim klaryfikacji kanadyjskiej (gol plus asysta) przewodzi Przemysław Radziszewski (Joker). Zaliczył osiem asyst i tyle samo bramek.
Fot: Zbiory prywatne/Joker Mława
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu naszamlawa.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz