Codziennie bombardują nas informacje o pandemii koronawirusa, ASF i ptasiej grypy. Władze Sopotu wystosowały kilka dni temu apel, by nie zbliżać się do martwych ptaków. Tymczasem jak widać na zdjęciach, przekazanych przez czytelnika, w skateparku w miejskim parku młodzież bawi się między trupami kawek i gawronów. Na fotografiach widać przynajmniej 4 truchła krukowatych. Trzy kawki leżą na trawniku, martwy gawron na odnowionym w grudniu torze do jazdy dla nastolatków, a w tle beztrosko bawią się dzieci. Ich zabawa jest na tyle intensywna, że skutecznie przepędziły z tego miejsca krukowate, które całą zimę w tym miejscu miały noclegowisko. Właśnie po tym okresie zostały na skateparku martwe osobniki, które nie przetrwały zimy. Jak widać, martwych ptaków nie zabrano. Tymczasem służby przypominają, że jest coraz więcej przypadków ptasiej grypy H5N8.Obecnie stado ptaków przeniosło się w tę część parku, która jest w okolicy I LO. W tym miejscu od 1 marca przez kilka głośników nadawany jest głos zabijanego przez sokoła gawrona. Efekt żaden, bo ptaki spokojnie przystępują do budowy gniazd tuż nad głośnikami. Jest już ich około 10. Jak widać, do skutecznego płoszenia gawronów lepiej nadają się bawiące dzieci niż dźwięk zabijanego ptaka. Wystarczy im tylko zapewnić bezpieczne i higieniczne warunki do zabawy.