- To było bardzo wzruszające przeżycie, jesteśmy ogromnie wdzięczni. Mąż najwyraźniej czuł blisko siebie bratnią duszę, miałam wrażenie że próbuje śpiewać razem z kolegą - mówiła nam pani Marta, żona Piotra Chocholskiego.
Przypomnijmy. Cztery lata temu serce mławianina przestało bić, bardzo długo był reanimowany. Przeżył, ale nie powrócił już do zdrowia. Jest w stanie "półśpiączki". Jego rehabilitacja i leczenie są bardzo kosztowne. To dlatego przyjaciele z harcerstwa postanowili kolejny raz zorganizować koncert z którego dochód został przeznaczony na pomoc panu Piotrowi. Pisaliśmy o tym TUTAJ
- W sobotę udało się zebrać aż 7 tys. 350 zł, bardzo się cieszymy i bardzo dziękujemy wszystkim, którzy przyszli pomóc. Dziękuję też zespołowi DTKF Shanty, bez nich tego koncertu by nie było. Szczególnie dziękuję za płyty, które zespół sprzedawał po koncercie, a dochód z których także przeznaczono na leczenie mojego męża. Ogromne wyrazy podziękowania składam przyjaciołom moim i męża, którzy zaangażowali się w organizację koncertu - dodała pani Marta
Osoby które nie mogły przyjść na koncert, a chcą pomóc mogą wpłacać pieniądze na podane na plakacie konto. trzeba jednak pamiętać by na przelewie znalazł się dopisek `dla Piotra Chocholskiego"

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu naszamlawa.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz