„…to wasz wieczór, wasz bal. I choć z nastaniem świtu należeć będzie do przeszłości, jestem pewna, że stanie się jednym z waszych najpiękniejszych wspomnień.” – mówiła Ewa Frąckiewicz-Szałas, wicedyrektor Zespołu Szkół nr 4 w Mławie podczas wczorajszego (10 lutego) balu studniówkowego.
- R E K L A M A -
- R E K L A M A -
Po co pisać komentarze o nauczycielach? nie chcecie… to nie zapraszajcie ich na studniówkę, a nie potem wypisywać głupoty. Żeby zmniejszyć koszty lepiej może się zebrać (uczniowie) i zamiast balu studniókowego zrobić dyskotekę i samemu się pobawić. Przecież robicie i „ćwiartki” i „połowinki” i tam nauczycieli nie zapraszacie!?! A nikt nie doceni pracy włożonej już nawet w samo przygotowanie części oficjalnej, poloneza, walca… Chciałbym wierzyć, że uczniowie sami wszystko przygotowali… ha ha ha
Impreza dla belfrów, koszmar dla maturzystów.
nie zapraszać nauczycieli i po problemie 🙂
No właśnie to wieczór maturzystów. ..wiec co robią tam nauczyciele z osobami towarzyszącymi…. jeżeli chcą się bawić niech zapłacą za siebie…