W czerwcu br. rada miasta, zgodnie z ustawą dekomunizacyjną przyjęła uchwałę zmieniającą w Mławie nazwy sześciu ulic – m.in. Janka Krasickiego przemianowano na Danuty Siedzikówny „Inki”. Mieszkańcy zgłosili wniosek o powrót do Krasickiego, tyle że Ignacego.
Uchwała zaczęła obowiązywać 22 lipca. Kilka dni później mieszkańcy ulicy „Inki” złożyli do rady pismo z prośbą o cofnięcie decyzji i nadanie nazwy Arcybiskupa Ignacego Krasickiego. Argumentowali, że nazwisko patrona się nie zmieni i nie spowoduje dodatkowych kłopotów związanych z nową nazwą. Zadeklarowali również, że poniosą związane z tym koszty.
Zmiana uchwały była już niemożliwa, dlatego zdecydowano się na przygotowanie nowej. Głosowano nad nią na sesji 28 listopada. Wcześniej wywiązała się dyskusja, podczas której rajcowie i burmistrz ustalili, że uszanują wolę wnioskodawców i zarazem, jak najszybciej to tylko będzie możliwe, uczynią „Inkę” patronką innej ulicy.
Za zmianą nazwy na Krasickiego było 18 radnych, trzech wstrzymało się od głosu.