Rowerem po drodze, po chodniku, a może po ścieżce rowerowej. Jak dość często można zauważyć w Mławie, niektórym to sprawia trudność i jeżdżą tam, gdzie nie powinni. Policjanci przypominają, co wolno rowerzyście?
Wraz z nadejściem cieplejszych dni, na drogach coraz więcej tzw. niedzielnych rowerzystów, którzy jeżdżą jednośladem rekreacyjnie. Aby podróż była bezpieczna, warto znać przepisy. Co wolno rowerzyście?
Często rowerzyści nie wiedzą, czy powinni jeździć po drodze, po chodniku, czy po ścieżce rowerowej.
Policjanci wyjaśniają, że rowerzysta:
– jest obowiązany korzystać z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów, jeśli są one wyznaczone dla kierunku, w którym się porusza lub zamierza skręcić. Kierujący rowerem, korzystając z drogi dla rowerów i pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym;
– może zatrzymać się w śluzie rowerowej obok innych rowerzystów. Jest obowiązany opuścić ją, kiedy zaistnieje możliwość kontynuowania jazdy w zamierzonym kierunku i zająć odpowiednie miejsce na jezdni;
– może wyprzedzać inne niż rower powoli jadące pojazdy z ich prawej strony;
– może jechać lewą stroną jezdni na zasadach określonych dla ruchu pieszych w przepisach jeżeli opiekuje się on osobą kierującą rowerem w wieku do lat 10;
– dziecko w wieku do 7 lat może być przewożone na rowerze, pod warunkiem że jest ono umieszczone na dodatkowym siodełku zapewniającym bezpieczną jazdę.
Chodnikiem wyjątkowo
Korzystanie z chodnika lub drogi dla pieszych przez kierującego rowerem jednośladowym jest dozwolone wyjątkowo, gdy:
– opiekuje się on osobą w wieku do lat 10 kierującą rowerem;
– warunki pogodowe zagrażają bezpieczeństwu rowerzysty na jezdni (śnieg, silny wiatr, ulewa, gołoledź, gęsta mgła),
– szerokość chodnika wzdłuż drogi, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością większą niż 50 km/h, wynosi co najmniej 2 m i brakuje wydzielonej drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów,
– kierujący rowerem, korzystając z chodnika lub drogi dla pieszych, jest obowiązany jechać powoli, zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym.
Czyli na obwodnicy jak jest ścieżka rowerowa to te rowery w obcisłych gaciach mogą dostać mandat jak jadą normalnie drogą i tworzą korek szczególnie jak LG wyjedzie?
Darek zgadzam się z tobą, jak się wraca z pracy to prawie koło od rowera odlatuje jak się przejeżdża przez te ścieżki
Mława to jest miasto ścieżek – widmo. Jedziesz i nagle ścieżka kończy się w bramie na Komendzie.
Dramat, nie da się normalnie poruszać po mieście, bo ulice są tak dziurawe, że można się połamać. Do tego jest bardzo niebezpiecznie. Najlepiej to już tym chodnikiem jechać. Zresztą te ścieżki to są tak po głupiemu zrobione, że to nie wiadomo śmiać się czy płakać. Krawężniki wystają, krzywe liwe, do tego wszyscy po tych ścieżkach łażą.
Skoro to portal lokalny, to może warto zainteresować się stanem naszych ścieżek rowerowych.
Przykładem dobrym jest Aleja Piłsudskiego , gdzie na każdym skrzyżowaniu są tak wyskoko obsadzone krawężniki , że przejazd rowerem jest wysoce niekomfortowy,a wręcz niebezpieczny dla zdrowia.
Warto zwrócić na to uwagę osobom odpowiedzialnym za ten stan rzeczy.
były normalne to zrobili próg haha