Sprawy rozwodowe w Polsce należy uznać za codzienność. Każdego dnia mnóstwo par decyduje się na prawne zakończenie związku, jednakże nadal większość z nich podchodzi do rozwodu pochopnie. Dlatego też zdecydowaliśmy się na przygotowanie szczegółowego artykułu, pozwalającego dokonać mądrego rozwodu ze współmałżonkiem. Przeczytaj porady od doświadczonych prawników. Zobacz, co tak naprawdę wpływa na wydłużenie i skomplikowanie procesu. Podpowiadamy też, jak unikać najpopularniejszych pułapek rozwodowych.
Nie dopuść do podzielenia wspólnego majątku przez sąd
Stwierdzić, że majątek do podziału przy rozwodzie potrafi mocno poróżnić małżonków, to jakby nie powiedzieć zupełnie nic. Posiadanie wspólnego mienia nabytego po sformalizowaniu związku dotyczy nieruchomości, inwestycji, samochodów, drogiej elektroniki bądź nawet oszczędności. Nic dziwnego, że zdecydowana większość rozwodników próbuje wywalczyć jak najlepszy podział. W modelowym procesie, wspólny majątek dzieli się na pół. Wyjątkiem od takiej reguły będą w takim przypadku indywidualne ustalenia stron. Jakie kroki należy podjąć, żeby czynność ta nie była w stanie zaburzyć procesu rozwodowego? Przede wszystkim warto unikać orzeczenia przez sąd. To zdecydowanie wydłuża sprawę i często może prowadzić do mało satysfakcjonującego rozwiązania. Doświadczeni prawnicy zalecają negocjacje oraz omówienie konkretnych zasad przed rozprawą. Wtedy istnieje szansa na sprawiedliwy podział, zgodny z obowiązującymi w Polsce przepisami. Wszelkiego rodzaju niedomówienia podczas rozdzielania wspólnego mienia bezpośrednio przełoży się na skomplikowanie procesu rozwodowego. I to do tego stopnia, że sąd będzie potrzebował kilku spraw do wydania finalnego wyroku.
Czy w Waszym przypadku na pewno potrzebne jest orzeczenie o winie?
To oczywiste, że każda rozwodząca się osoba ma prawo o wystąpienie z orzeczeniem o winie. W wielu przypadkach jednak taka decyzja sądu nie będzie w ogóle potrzebna. A małżonkowie nawet nie zdają sobie sprawy, jak problematyczne może okazać się złożenie pozwu rozwodowego, który zawiera tego typu czynnik. Po pierwsze, orzeczenie o winie powinno stosować się wyłącznie przy najbardziej skrajnych przypadkach odpowiedzialności za rozpad pożycia małżeńskiego. Kiedy obie strony rozchodzą się w zgodzie, nie ma przesłanek ku wnoszeniu pozwu z orzeczeniem o winie. A po drugie, taki wniosek już na starcie wydłuży cały proces rozwodowy. Jeżeli prawne zakończenie związku nie generuje wielu problemów do rozstrzygnięcia przez sąd, pozytywnej decyzji można się spodziewać już na pierwszej rozprawie. W innych przypadkach, spotkań w sądzie będzie minimum kilka!
Oszczędź dziecku niepotrzebnych, negatywnych emocji rozwodowych
I ostatni krok, dla zdecydowanej większości rozwodników najbardziej skomplikowany – dziecko. Często wspomina się o tym, że obecność pociechy podczas sprawy rozwodowej mocno utrudnia dojście do porozumienia czy chociażby uzyskanie szybkiej decyzji sądu. I jest to prawda, natomiast mądre podejście wymaga w tego typu przypadkach zapobiegania, a nie leczenia! Ustalenie władzy rodzicielskiej oraz szczegółowe omówienie wysokości alimentów może odbyć się w ramach tzw. porozumienia rodzicielskiego. Zakładamy oczywiście, że jest to nadal rozwód bez orzeczenia o winie. Doświadczeni prawnicy z Kancelarii Adwokackiej Chojka rekomendują takie rozwiązanie nie tylko z powodu skrócenia czasu poświęconego na cały proces. To także oszczędzenie dziecku niepotrzebnych emocji oraz przesłuchań w trakcie sprawy rozwodowej. Jeżeli wejdziesz na stronę internetową rozwodznia.pl, znajdziesz tam szczegółowe porady, usprawniające przejście przez ten niezwykle trudny okres. Niezależnie czy mowa o samych rozwodnikach, czy o ich dzieciach.