Po raz trzeci Mława była gospodarzem ogólnopolskich zawodów w street workout’cie. Swoje umiejętności w dwóch konkurencjach zaprezentowało aż dwudziestu dziewięciu zawodników. Nie zabrakło także konkursów dla publiczności.
Wszystko zaczęło się od zmagań w freestylu. Występy śmiałków oceniała trójka arbitrów. W skład jury weszli: Mateusz Zakrzewski z Białegostoku (mistrz obu poprzednich edycji), mławianin Cezary Dymkowski i Krzysztof Susidko z Gromadki (mistrz świata z poprzedniego roku z Rygi).
Pracy mieli dużo – nie tylko chodzi o dużą konkurencję, ale różnice przez wysoki poziom prezentowany przez uczestników. Najpierw wyłonili najlepszą ósemkę. O ostatnie wolne miejsce potrzebna była dogrywka pomiędzy Krzysztofem Chmielarzem ze Złotej i siedemnastoletnim Kacprem Czajkowski z Płońska. Potem przyszedł czas na fazę pucharową, rozgrywaną w systemie bezpośrednich pojedynków dwóch zawodnków.
Dogrywek nie zabrakło, doszło do nich m.in. w starciach o trzecie miejsce i w finale. Ostatecznie mistrzem został Sebastian Dyner z Warszawy, srebro zgarnął Łukasz Puchalski z Białegostoku, a brąz Maciej Gajek z Żagania.
Zmagania w wytrzymałości potoczył się po myśli Mariusza Prawdzika z Wrocławia. Sięgnął po pierwsze miejsce, wyprzedzając Rafała Ruszczyka z Ełku i Danny’ego Hannousha z Warszawy. W tej próbie walczyli trzej mławianie – Mateusz Skonieczek potrafił się dostać nawet do drugiego etapu rywalizacji.
W międzyczasie odbyły się konkursy dla publiczności – dla kobiet w podciąganiu oraz dla mężczyzn w pompkach. Triumfowali w nich Kamila Kubik i Miłosz Tylicki z Mławy.
Imprezę poprowadził jeden z jej pomysłodawców, Paweł Stęmpliński.