Motocyklista jechał w mieście ponad 150 km/h. Wszystko zarejestrowała policyjna kamera.
- R E K L A M A -
15 kwietnia około 12.25 w Makowie Mazowieckim na ul. Moniuszki pędzącego motocyklistę zauważyli policjanci, którzy ruszyli za nim w pościg. 31-latek w terenie zabudowanym pędził 154 km/h. Kierowca nie reagował na sygnały do zatrzymania. Po kilkukilometrowym pościgu został zatrzymany. Nie posiadał przy sobie żadnych dokumentów. Jak się następnie okazało motocyklista nie posiadał uprawnień do kierowania motocyklami. Za popełnione wykroczenia otrzymał mandat karny w wysokości 950 zł i 10 pkt. karnych oraz stracił prawo jazdy na okres 3 miesięcy.
- R E K L A M A -
Jak mógł stracić prawo jazdy jak ich nie miał?? Coś nie tak w tym artykule.
Nie miał uprawnień na motycykl, to nie znaczy, że nie miał w ogóle prawa jazdy. Żadnych dokumentów nie miał przy sobie.