Co jakiś czas dzielę się z Państwem moimi poczynaniami i działaniami samorządowymi. Każdy radny ma obowiązek utrzymywać kontakt z wyborcami i informować ich o tym czym się zajmuje. Staram się podchodzić do tego obowiązku poważnie i stąd moje okresowe sprawozdania.
A więc jesteśmy już po pierwszej sesji Sejmiku Mazowsza w tym roku. Jest kilka spraw. Najważniejsza dla mnie informacja to fakt uruchomienia Karty Rodziny z Dzieckiem Niepełnosprawnym dla Mazowsza. To jest ogromny sukces i warto raz jeszcze podziękować osobom zaangażowanym w ten projekt.
Dalej nie jest już jednak tak miło. Mazowsze drastycznie podnosi ceny biletów Kolei Mazowieckich. Kiedy jednak złożyłem wniosek o dyskusję na ten temat, koalicja rządząca w Sejmiku przegłosowała jego odrzucenie. Taka otwartość na sprawy mieszkańców. Tak samo nie chciano udzielić informacji dotyczących pogarszającej się sytuacji w Muzeum Etnograficznym w Warszawie i musiałem się dopiero zwrócić o to na piśmie. Na prośbę mieszkańców Sochaczewa wystąpiłem z pismem o wyjaśnienie kwestii dotyczących niejasności w mazowieckim systemie stypendialnym dla szkół branżowych.
Od wielu miesięcy starałem się pomóc pracownikom Muzeum Jacka Malczewskiego w Radomiu i uchronić ich przed podziałem tej placówki. Niestety w ostatnim tygodniu Sejmik podzielił to Muzeum wbrew opinii pracowników i związków zawodowych. Marszałek Struzik tak dużo mówi o tym, że ewentualny podział Mazowsza to samo zło, a w tym przypadku podział mu nie przeszkadza i nie miał skrupułów, aby podzielić dobrze funkcjonującą placówkę kultury.
Trwa polityczny impas w ramach PSL w Sejmiku. Radny Augustyniak wystąpił z tego klubu i nie wiadomo co będzie dalej. Osobiście uważam – znając poglądy radnego Augustyniaka i wielokrotnie rozmawiając z nim czy pracując w Sejmiku – że bliżej mu do Prawa i Sprawiedliwości. Ale jak będzie, czas pokaże.
Z innych spraw. Otrzymałem odpowiedź z Ministerstwa Infrastruktury o tym, że na skrzyżowaniu w Nacpolsku powstaną wyczekiwane lewoskręty. To dobra informacja. I bardzo dziękuję Pani Wójt Beacie Pierścińskiej i radnym z gminy Naruszewo za pomoc i współpracę. Działamy dalej. Czekam także na odpowiedź z mławskiego oddziału GDDKiA w sprawie drogi w Łubkach Wielkich w gminie Ojrzeń. W styczniu wraz z Ministrem Maciejem Wasikiem gościłem na sesji rady gminy w Sońsku, gdzie też zaangażowałem się w kilka spraw bieżących z radnymi i Wójtem Muchowskim (dworzec w Gąsocinie, uroczystości w Sarnowej Górze, pomnik Żołnierza spod Monte Cassino na cmentarzu w Sońsku).
Zaangażowałem się w obronę przed likwidacją szkoły w Królewie. Bardzo dziękuję za wspaniałe przyjęcie i wielkie zaangażowanie społeczności Królewa i Idzikowic. Mam nadzieję, że ta szkoła przetrwa, a do tematu systemu finansowania oświaty wrócę w oddzielnym tekście.
Miałem okazję również gościć w szkole w Goławinie. Fajna szkoła i trzymam kciuki za powodzenie w staraniach o pozyskanie sali gimnastycznej dla dzieci z Goławina.
Ostatnia sprawa. Czerwińsk ponownie miastem. Wzruszenie i duma. Mógłbym odhaczyć już to zadanie, ale jednak nie. Teraz czas na regionalny program rewitalizacji Czerwińska. Szkoda czasu na czekanie.
Autor: Artur Czapliński